Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje z tą pogodą? Meteorolodzy podsumowali opady i temperaturę w grudniu 2019 roku

opr. Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Odchylenie temperatury od normy oraz skrajnie suchy na niektórych obszarach okazał się grudzień 2019 roku. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podsumował miesiąc pod względem opadów i temperatury.

Jak twierdza meteorolodzy, charakterystyki termiczne grudnia 2019 kształtowały się znacznie powyżej normy – odchylenie temperatury od średniej wyniosło ponad 2°C. Największe różnice zanotowano w Suwałkach, gdzie średnia temperatura miesięczna wyniosła 2°C i była wyższa o 4,2 stopnia od normy.

Rekordowe temperatury

W grudniu padł również rekord z wielolecia 2009-2019. W Bielsku Białej zanotowano najwyższą temperaturę maksymalną 17,4°C. Najniższa temperatura minimalna wystąpiła zaś 30 grudnia w Zakopanem: minus 12,5°C.

W Warszawie średnia miesięczna temperatura wyniosła 3,3°C i przekroczyła normę wieloletnią o 3,7°C. Najwyższą temperaturę maksymalną (12,9°C) zanotowano 18 grudnia, najniższą temperaturę minimalną (minus 6,3°C) 11 grudnia. Jak się okazuję, wartości te nie przekroczyły rekordowych temperatur dla Warszawy; w latach 1951-2019 najwyższa maksymalna temperatura grudnia wyniosła 15,4°C (5 XII 1961), a najniższa temperatura minimalna: minus 4,8°C (21 XII 1969).

Miesiąc suchy i bardzo suchy

Jeśli chodzi o opady w grudniu 2019, na północnym zachodzie, Pomorzu i w centrum miesiąc ten należał do suchych lub bardzo suchych (odpowiednio do 90% lub 75% normy opadowej), gdzieniegdzie w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i północnozachodnim Mazowszu - także w województwie łódzkim - okazał się nawet skrajnie suchy (poniżej 50% normy opadów).

Na pozostałym obszarze grudzień zawierał się w normie lub był wilgotny (odpowiednio 90-110% i 111-125% normy). Były jednak regiony, gdzie ubiegły miesiąc należał do wilgotnych (126-150% normy) – gdzieniegdzie na południu Mazowsza, w rejonie Elbląga oraz na krańcach południowo-wschodnich kraju.

Bardzo sucho było w Płocku, gdzie przez cały miesiąc spadło zaledwie 6,6 mm opadu (17,2% normy miesięcznej). Najwyższa dobowa suma opadów wystąpiła 23 XII w Przemyślu i wyniosła 42,1 mm.

W Warszawie w ciągu miesiąca spadło 38,1 mm opadów, co stanowiło 110,3% normy wieloletniej. Najwyższą dobową sumę opadów (22,2) mm zanotowano 23 grudnia; rekordowa wartość za okres 1951-2019 wynosi 27,2 mm (wystąpiła 5 XII 1992).

Ekstrema grudniowe zanotowane w wieloleciu 1951-2019:

1. Najniższa temperatura minus 30,3°C w Nowym Sączu 26 XII 1961
2. Najwyższa temperatura 19,5°C w Tarnowie 19 XII 1989
3. Najwyższa suma opadów 45,1 mm w Koszalinie 6 XII 1967
59,4 mm na Kasprowym Wierchu 17 XII 1985

Ekstrema grudniowe zanotowane w latach 2009-2019:

1. Najniższa temperatura minus 26,7°C w Jeleniej Górze 16 XII 2010
2. Najwyższa temperatura 17,4°C w Bielsku Białej 18 XII 2019
3. Najwyższa suma opadów 42,1 mm w Przemyślu 23 XII 2019

Co się dzieje z klimatem w Polsce?

Jak pisze dr hab. Agnieszka Wypych, Klimatolog, Centrum Wsparcia Metodycznego IMGW–PIB, ostatnie lata w Polsce należy zaliczyć do ekstremalnie ciepłych ze średnią roczną temperaturą powietrza dla obszaru Polski wynoszącą w 2018 roku 9.8°C, czyli o ok. 1.5°C wyższą niż średnia z okresu 1981–2010.

- Pamiętać należy, że tak wysoka wartość temperatury powietrza to nie efekt wyłącznie zmieniających się warunków klimatycznych, ale przede wszystkim cyrkulacji atmosferycznej, która w minionym roku przyczyniła się m.in. do mniejszego zachmurzenia i wzrostu liczby godzin ze słońcem sięgającej na zachodzi kraju >600 godzin ponad normę (1981–2010). Cyrkulacja atmosferyczna jest także odpowiedzialna za anomalne termicznie i opadowo warunki pogodowe w kolejnych miesiącach 2019 roku. Ekstremalnie ciepły czerwiec, w którym na kilku stacjach w Polsce zanotowano w najwyższą od 1951 roku temperaturę miesiąca – w Radzyniu (woj. lubuskie) padł polski rekord termiczny czerwca: 38,2°C (26.06.2019), a gdzieniegdzie także od początku pomiarów instrumentalnych (Kraków Obserwatorium Astronomiczne (1792 r.) – 35,8°C. 30.06.2019) - podaje dr . Agnieszka Wypych.

Klimat. Co nas czeka?

Jak przekonuje dr Agnieszka Wypych, wzrost temperatury i energii w atmosferze niesie za sobą zwiększenie ilości ciepła w oceanach, co skutkuje wzrostem poziomu morza i zakwaszenia oceanów, jak również wzrostem intensywności powiązanych z nimi procesów i zjawisk atmosferycznych (np. huraganów, tornad, burz, itp.), czy też zmniejszeniem powierzchni lodowej (lądolody, lodowce górskie, czy lód pływający).

Notowana obecnie zawartość CO2 wynosi prawie 415 ppm (maj 2019 – 414,6 ppm) przy rocznej stopie wzrostu w 2018 na poziomie 2,86, największej od początku pomiarów, tj. od 1958 roku.

Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) potwierdza, że rok 2018 był czwartym najcieplejszym w dziejach pomiarów atmosferycznych, co więcej poprzedzające go lata 2015–2017 znajdują się na pierwszych miejscach w rankingu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto