Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Kluki nie może jednak wyciąć drzew. Wiekowe dęby też zostają

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Gmina zawnioskował o wycięcie blisko 120 drzew. Urzędnicy z Łodzi naliczyli ich więcej
Gmina zawnioskował o wycięcie blisko 120 drzew. Urzędnicy z Łodzi naliczyli ich więcej Społeczni Opiekunowie Drzew w Łodzi
Nie ma zgody na wycinkę drzew, w tym dwóch blisko 200-letnich dębów, w gminie Kluki

Plany wycinki ponad 100 drzew w gminie Kluki, w tym dwóch starych dębów, odbiły się szerokim echem, wzbudzając protesty wśród mieszkańców. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przystopowała jednak zamiary gminy.

Ponad 100 drzew różnych gatunków miało iść pod młotek, a właściwie pod topór. Na liście znalazły się też dwa wiekowe dęby. Gmina chciała je wyciąć, bo w tym miejscu planowała drogę. Alarm podnieśli mieszkańcy, ale też Społeczni Opiekunowie Drzew z Łodzi.

Wniosek w tej sprawie gmina Kluki złożyła do Starostwa Powiatowego w Bełchatowie. Zaznaczono w nim jakie drzewa i dlaczego są planowane do wycinki. Wskazano 118 drzew, była wśród nich sosna zwyczajna, dąb szypułkowy, świerk pospolity, rosnące w pasie drogowym drogi gminnej drogi w Strzyżewicach.

Starostwo rozpoczęło procedury. Jak mówiła Marzena Rogut-Chrząszcz, rzecznik starostwa, pracownicy wydziału ochrony środowiska podczas wizji w terenie stwierdzili, iż informacje we wniosku są zgodne ze stanem faktycznym.

- Nie stwierdzono tam także gniazd ptaków czy dziupli - dodaje.

Wycinka drzew w gminie Kluki. Co na to RDOŚ?

Projekt zezwolenia starostwo przesłało więc do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w łodzi. Przed kilkoma dniami RDOŚ odmówił jednak zgody na wycinkę drzew. Ustalono m.in., że do wycinki przeznaczono więcej drzew niż wskazano we wniosku, a na które potrzebne jest zezwolenie. W terenie naliczono około 165 szt. takich drzew.
- Całkowita liczba usuwanych drzew z przedmiotowego terenu wynosi około 200 sztuk - zaznaczają urzędnicy z Łodzi.

- Gatunki drzew znajdujące się w projekcie decyzji nie odpowiadały tym, które są w terenie - stwierdził Kazimierz Perek, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi. - Podczas oględzin stwierdzono obecność przynajmniej 7 sztuk gniazd ptasich oraz dziupli, z czego na jednej z sosen były bardzo widoczne i występowały licznie - tłumaczy

Zdaniem urzędników RDOŚ, nasadzenia, jakie w zamian za wycinkę zaproponowała gmina są niewystarczające.

- Uznano, że usunięcie takich wartościowych drzew jak dęby szypułkowe o obwodach pni 408 cm oraz 377 cm wywoła poważny uszczerbek w środowisku przyrodniczym - uznali urzędnicy RDOŚ. - Za zachowaniem wymienionych dębów przemawia zarówno interes społeczny, jak i przyrodniczy.

Jak dodaje Regionalny Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi, drzewa o znacznych obwodach pni, wyróżniające się w skali gminy czy powiatu, powinny zostać objęte szczególną
ochroną

- Ich ewentualna wycinka winna zostać poprzedzona zastosowaniem wszystkich innych wariantów alternatywnych, zachowujących drzewa w naturalnym krajobrazie - podsumowują urzędnicy RDOŚ.

Gmina zawnioskował o wycięcie blisko 120 drzew. Urzędnicy z Łodzi naliczyli ich więcej

Gmina Kluki nie może jednak wyciąć drzew. Wiekowe dęby też zostają

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gmina Kluki nie może jednak wyciąć drzew. Wiekowe dęby też zostają - Bełchatów Nasze Miasto

Wróć na zelow.naszemiasto.pl Nasze Miasto