Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" przygotowują się do ślubu. Wiemy, gdzie i kiedy się odbędzie, ile będzie gości. ZDJĘCIA

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
archiwum prywatne/Emeryci Nieemeryci Facebook
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" szykują się do ślubu. Para seniorów zdradziła nam, gdzie i kiedy odbędzie impreza, ile będzie gości, jaka będzie muzyka i jak postępują przygotowania do tego wielkiego dnia. Z pewnością będzie to jedno z najbardziej wyczekiwanych przez fanów "Sanatorium miłości" wydarzenie tego roku!

Ślub Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości". Trwają przygotowania. Gdzie i kiedy się odbędzie?

To będzie sentymentalny powrót w rodzinne strony Gerarda oraz do miejsca, gdzie wręczył on swojej ukochanej Iwonie pierścionek zaręczynowy... a ona powiedziała "tak". Ślub Iwony Mazurkiewicz z Radomska oraz Gerarda Makosza z Zabrza z pewnością będzie jednym z najbardziej wyczekiwanych przez fanów "Sanatorium miłości" wydarzeń. Seniorzy rozpoczęli już intensywne przygotowania i zdradzili nam kilka szczegółów.

Iwona i Gerard to pierwsza para, która poznała się dzięki programowi "Sanatorium miłości". Wystąpili w drugiej edycji, cały czas są razem i planujeą wspólną przyszłość. Od ponad roku 64-letnia Iwona Mazurkiewicz z Radomska oraz 82-letni Garard Makosz z Zabrza są zaręczeni. Długo pytani o datę ślubu odpowiadali, że mają wiele innych spraw na głowie i chcą nacieszyć się narzeczeństwem. W końcu podjęli decyzję, wybrali datę, miejsce i ruszyły przygotowali do wielkiego dnia.

Historia miłości Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości"

Iwona początku nie kryła, że do „Sanatorium” pojechała szukać miłości, chciała przeżyć coś ciekawego i zobaczyć pracę telewizji od kuchni. Już rok po programie przyznała, że choć nie zasiadła na tronie „królowej turnusu” czuje, że to ona razem z Gerardem wygrała. Bo przecież w produkcji nie chodziło tylko o to, by pokazać życie seniorów, ale także by znaleźć miłość. Oni ją znaleźli.

Już dwa tygodnie po zakończeniu nagrań Iwona z Radomska i Gerard z Zabrza razem pojechali na wakacje do Egiptu, po powrocie odwiedzali się, by w końcu razem zamieszkać. Para długo nie mogła ujawnić swojego związku, okres ten wydłużyła pandemia. Założenie, było takie, by dalsze losy uczestników programu widzowie poznali dopiero podczas odcinka specjalnego, ale w Internecie huczało od plotek. Długo wyczekiwany odcinek specjalny "Sanatorium" tylko potwierdził przypuszczenia fanów programu. Od tego czasu związek pary się rozwijał. Jak oboje przyznają, scementowała go wspólna walka z koronawirusem.

Iwona i Gerard razem prowadzą facebookowy profil "Emeryci NIEemeryci", zamieszczają tu m. in. filmy z gimnastyką dla seniorów, zdjęcia ze wspólnie spędzonych chwil w domu i ogrodzie oraz relacje z podróży. W wakacje wspólnie jeżdżą nad polskie morze, gdzie wypoczywają, ale i prowadzą zajęcia sportowe i rekreacyjne dla seniorów. Co kilka miesięcy odbywają tez podróże zagraniczne. 2023 rok witali na przykład na Wyspach Kanaryjskich.

Kiedy i gdzie odbędzie się ślub Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości"?

A ten rok będzie dla pary wyjątkowo ważny. Ślub odbędzie się w sierpniu na zamku w Niepołomicach. Również w sierpniu, ale w 2021 roku, tutaj odbyły się uroczyste zaręczyny Iwony i Gerarda. Nic więc dziwnego, że para darzy to wyjątkowo urokliwe miejsce wielkim sentymentem. Gerard poprosił Iwonę o rękę w 10 lipca podczas swojej imprezy urodzinowej, 63-latka powiedziała "tak". Wśród zaproszonych gości była rodzina, znajomi z "Sanatorium", a także Marta Manowska, prowadząca program.

Jak wspomina Iwona, choć być może kiedyś przeszło jej przez myśl, ze jej partner zechce się oświadczyć, zupełnie nie spodziewała się, ze nastąpi to podczas imprezy urodzinowej w obecności bliskich, ale i kamer telewizji. - W pewnym momencie Gerard wstał i zaprosił mnie do wspólnego życia. Popłakałam się, to były dla mnie ogromne emocje - wspomina 63-latka. - Pierścionek bardzo mi się podoba, jest trafiony w punkt. Muszę przyznać, że mamy z Gerardem podobny gust. Ja cenię prostotę i elegancję, a taki właśnie jest ten pierścionek zaręczynowy.

Do ślubu zostało pół roku, więc przygotowania idą pełną parą. - Data ślubu została już ustalona, miejsce zamówione, także hotel dla gości. Podczas wesela będzie przygrywał nam DJ, zdecydowaliśmy że tak będzie lepiej - zdradza Iwona z Radomska. - Z zakupami ślubnych kreacji czekamy, mamy jeszcze trochę czasu. Zaproszenia lada dzień będą gotowe i wkrótce trafią do naszych gości.

A gości na ślubie Iwony i Gerarda biedzie między 80 a 100 osób. Tak na razie szacuje Iwona. Można się spodziewać, że pojawią także twarze znane z "Sanatorium miłości".

- Na miejsce ślubu wygraliśmy Zamek Królewski w Niepołomicach, bo to miejsce ważne dla Gerarda. On pochodzi z tych okolic, a na tutejszym zamku odbywało się wiele rodzinnych uroczystości. Córka Gerarda miała tam przyjęcie weselne, a my nasze zaręczyny. Dlatego dziś oboje mamy stąd bardzo miłe wspomnienia. Poza tym to miejsce wyjątkowo eleganckie i odpowiednie dla takiej okazji - mówi Iwona Mazurkiewicz.

Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" przygotowują się do śl...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zelow.naszemiasto.pl Nasze Miasto