Pijany motocyklista wjechał w ogrodzenie domu w Szczercowie i uciekł

Wszystko działo się w sobotę, 4 marca 2023 wieczorem. Po godz. 21 policjanci otrzymali informację, że motocyklista wjechał w ogrodzenie jednej z posesji, a później porzucił pojazd i uciekł.

Policjanci z Kluk, którzy przyjechali na miejsce, zastali tam świadków, którzy wybiegli z domu, gdy usłyszeli huk. Zobaczyli, że motocyklista uderzył motorem w ogrodzenia, a przednie koło maszyny wbiło się między przęsła płotu.

- Kierowca, od którego czuć było woń alkoholu, bezskutecznie próbował wyrwać motocykl spomiędzy przęseł - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik policji w Bełchatowie. - W pewnym momencie pozostawił swój pojazd i chwiejnym krokiem oddalił się z miejsca zdarzenia. W tej sytuacji mundurowi ustalili właściciela hondy. W rozmowie ze zgłaszającymi ustalili również wygląd kierowcy.

Wkrótce motocyklista został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania. Miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że 40-latek był już notowany za jazdę w stanie nietrzeźwości i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W jego kieszeni policjanci znaleźli blisko 12 gramów amfetaminy. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

jak mówią policjanci, musi się również liczyć z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Za posiadanie środków zakazanych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 3 lat więzienia.