Nie wiadomo, jak zakończyłaby się historia bociana, który zaplątał się w sznurki, gdyby na pomoc nie ruszyli strażacy. Młoda, bociania para mieszka w gnieździe na słupie energetycznym w Wadlewie.
W niedzielne popołudnie, 25 lipca, właściciel pobliskiej posesji zaalarmował strażaków z OSP Wadlew, że jeden z nich zaplatał się sznurkiem i nie może poruszać się po swoim gnieździe.
Strażacy z Wadlewa o sytuacji powiadomili też straż zawodową z Bełchatowa.
- Po dotarciu na miejsce potwierdziliśmy fakt, że jeden z dwóch bocianów znajdujących się w gnieździe jest zaplątany w sznurki - mówią strażacy z OSP Wadlew. - Poprosiliśmy o zadysponowanie drabiny mechanicznej oraz zakładu energetycznego w celu wyłączenia prądu.
Jak relacjonują strażacy, wspólnymi siłami akcja uwolnienia bociana przebiegła sprawnie i bez problemu, a uwolniony bocian pozostał w swoim gnieździe.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?