Wiele wniosków o dotacje w gminie Bełchatów. Niektórzy spędzili przed urzędem dwie noce

Tłum ludzi czekał przez wiele godzin przed Urzędem Gminy Bełchatów, by złożyć wniosek o dotację na wymianę źródła ciepła. A że pieniądze nie są małe i liczyła się kolejność zgłoszeń, wiele osób postanowiło ustawić się w kolejce jeszcze na wiele godzin przed rozpoczęciem przyjmowania wniosków.

Pierwsi chętni pojawili się w niedzielę wieczorem, później dołączali kolejni. Wielu spędziło przed urzędem dwie noce.

Mieszkańcy utworzyli listę i rozdali numerki czekającym w kolejce. Chętnych była ponad setka. Parking przy urzędzie gminy w Bełchatowie, który zazwyczaj jest o tej porze pusty, w nocy po brzegi wypełniony był samochodami, które ustawiły się w kilku rzędach.

Wielu mieszkańców przyniosło ze sobą składane fotele, niektórzy przynieśli książkę, by poczytać dla zabicia czasu. Przydały się też parasolki i koce. Byli też zmiennicy. Mąż wymieniał żonę, żona - męża, córka - matkę.

Przyjmowanie wniosków urzędnicy rozpoczęli we wtorek, 12 lipca o godz. 7.30.

Ale byli też tacy, którzy złożyć wniosek przyszli we wtorek rano, rezygnując z długich godzin czekania.

Do godziny 11.40 we wtorek, 12 lipca, złożono dokładnie 221 wniosków w gminnym programie dotacji do zakupu urządzeń ograniczających emisję zanieczyszczeń w budynkach. Nabór wciąż jednak trwa, Nabór będzie prowadzony, zgodnie z zapowiedzią, do czwartku, 14 lipca w Urzędzie Gminy w Bełchatowie.

- Wnioski już zaczęliśmy weryfikować pod względem formalnym - sprawdzamy te wszystkie kwestie, które są wskazane w regulaminie, czyli np. czy wnioskodawca nie zalega z opłatami - mówi Ewa Drzazga z Urzędu Gminy w Bełchatowie.

Jest się o co starać, bo urząd przyznaje dotacje na solary, pompy ciepła, fotowoltaikę, piece na pellet, gazowe oraz kolektory słoneczne. Gmina chce finansować do 50 procent kosztów urządzenia, ale pod uwagę brane są też koszty tych urządzeń na które można otrzymać dotację. Ustalono też maksymalne kwoty dofinansowania dla konkretnych urządzeń, maksymalnie do 14 tys. zł na gruntową pompę ciepła. Ogólna pula zabezpieczona w tym roku w programie to 2,5 mln zł.

- Spodziewaliśmy się że będzie duże zainteresowanie gminnym programem OZE, ale przerosło to nasze najśmielsze oczekiwania, że ludzie aż tak wcześnie ustawią się w kolejce. Proszę pamiętać, to nie jest program jednorazowy. Chcemy i jesteśmy mocno zmotywowani do tego, aby ten program był cykliczny. Myślę, że z nowym programem ruszymy zaraz na początku przyszłego roku - mówi Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów.

Ogólna pula zabezpieczona w tym roku w programie pozwoli na zrealizowanie około 210 - 230 wniosków. Wszystko jednak zależy od tego czy więcej osób złoży wnioski o dotację np. na solary czy na pompy ciepła, bo rózne są ceny tych urządzeń.