Łodzianie byli faworytem piątkowego meczu, który zresztą szybko ułożył się po ich myśli. Już w 6 minucie wyszli na prowadzenie po golu Michała Trąbki. Po uzyskaniu prowadzenia goście wcale nie zwolnili i kilka minut później mogli prowadzić już 2:0, ale piłka po strzale Antonio Domingueza trafiła w poprzeczkę. W28 minucie Adrian Klimczak sprytnie dośrodkował w pole karne, ale żaden z ełkaesiaków do piłki nie zdążył i padła ona łupem rezerwowego bramkarza Odry Mateusza Weinzettla, który zastąpił kontuzjowanego Mateusza Kuchtę. Samuel Corral dwukrotnie uderzał z rzutu wolnego, ale najpierw trafił w mur, a potem piłkę złapał bramkarz miejscowych. W 43 minucie było właściwie po meczu. Jose Antonio Pirulo dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne. Samuel Corral przeciął głową lot piłki i wpakował ją do siatki. Opolanie dopiero tuż przed przerwą zagrozili bramce Arkadiusza Malarza, ale skończyło się na rzucie rożnym.
Za to już pierwsza akcja gospodarzy mogła zakończyć się golem. W polu karnym ŁKS powstało potworne zamieszanie. Opolanie domagali się rzutu karnego za, ich zdaniem, zagranie ręką Marcina Dąbrowskiego. Sędzia nie wskazał jednak na „wapno”. ŁKS opanował jednak szybko sytuację. Silnym uderzeniem bramkarza miejscowych próbował zaskoczyć Łukasz Sekulski. Bez efektu. Za to w 71 minucie Hiszpan Jose Antonio Pirulo wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem miejscowych i podwyższył na 3:0. Fantastycznie podawał mu piłkę Antonio Dominguez. Za to tuż przed końcem spotkania wynik meczu ustalił niezwykle aktywny Łukasz Sekulski. Kolejny mecz ligowy ełkaesiacy rozegrają 12 września na własnym boisku ze Stomilem Olsztyn.
ODRA OPOLE - ŁKS ŁÓDŹ 0:4 (0:2).
Bramki
0:1 - Michał Trabka (6)
0:2 - Samuel Corral (43, głową)
0:3 - Jose Antonio Pirulo (71)
0:4 - Łukasz Sekulski (90+1)
Odra: Mateusz Kuchta (32, Tomasz Weinzettel) – Dawid Czapliński, Kacper Tabiś, Mateusz Kamiński - Piotr Żemło, Konrad Matuszewski, Miłosz Trojak, Tomaś Mikinić, Sebastian Bonecki - Rafał Niziołek (72, Konrad Nowak), Krzysztof Janus. Trener: Dietmar Brehmer.
ŁKS: Arkadiusz Malarz - Adrian Klimczak, Jan Sobociński, Marcin Dąbrowski, Maciej Wolski – Maksymilian Rozwandowicz, Michał Trąbka (85, Przemysław Sajdak), Adam Ratajczyk, AntonioDominguez (72, Dragoljub Srnić), Jose Antonio Pirulo – Samuel Corral (46, Łukasz Sekulski). Trener: Wojciech Stawowy.
Żółte kartki: Jose Antonio Pirulo, Marcin Dąbrowski, Dragoljub Srnić - wszyscy ŁKS.
Sędziował: Grzegorz Kawałko (Białystok).
Drugi piątkowy mecz 1. kolejki I ligi: GKS Jastrzębie - Arka Gdynia 0:4 (0:3). 0:1 - Juliusz Letniowski (26), 0:2 - Kamil Mazek (29), 0:3 - Juliusz Letniowski (39), 0:4 - Szymon Drewniak (48).
W sobotę (29 sierpnia) grają: Radomiak - Widzew ( 12.40), Legnica - Sandecja (16), Górnik Łęczna - Bełchatów (17), Puszcza Niepołomice - Resovia (19), Tychy - Stomil Olsztyn (19), Nieciecza - Zagłębie Sosnowiec (20). Niedziela (30 sierpnia): Chrobry - Korona (12.40).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?