Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozpoczęło się referendum strajkowe w szpitalu w Bełchatowie. Czy dojdzie do protestu?

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Referendum strajkowe w szpitalu w Bełchatowie, 6.09.2021
Referendum strajkowe w szpitalu w Bełchatowie, 6.09.2021 Magda Buchalska-Frysz
W poniedziałek, 6 września, rozpoczęło się referendum strajkowe w Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II w Bełchatowie. Pracownicy decydują, czy zorganizować strajk, w przypadku niespełnienia ich żądań płacowych

Referendum strajkowe w szpitalu w Bełchatowie

Referendum to kolejny etap sporu zbiorowego, który trwa od ubiegłego roku. Obejmuje pracowników niemedycznych, ratowników medycznych i pracowników apteki.

Związkowcy domagają się podwyżki 500 zł, z wyrównaniem od stycznia 2020 roku. Głosujący w referendum odpowiadają na dwa pytania: czy popierają postulaty uwzględnione w sporze zbiorowym czyli czy są za akcją strajkową w celu osiągnięcia postulatów oraz, czy wezmą czynny udział w strajku, jeśli do niego dojdzie.

Referendum rozpoczęło się dziś rano, 6 września i podzielono je na dwie tury, ze względu na okres urlopowy. Dziś potrwa do godziny 20, druga część odbędzie się 20 września.

Jak mówi Wojciech Jendrusiak, szef Związku Zawodowego „Jedność Pracownicza”, frekwencja jest na dobrym poziomie, w ciągu trzech godzin głosy oddało około 40 procent uprawnionych.

Do głosowania uprawnionych jest 255 osób, by referendum było skuteczne udział musi w nim wziąć 127 osób.

- Myślę, że dziś osiągniemy wymagane 50 procent i następny termin będzie już tylko pro formą - dodaje. - Wciąż jesteśmy otwarci na propozycję dyrektora, jeśli jednak będzie opór ze strony pracodawcy, będziemy protestować. Planujemy strajk generalny wskazanych grup zawodowych. Ze szczegółami poczekamy na oficjalne ogłoszenie wyników.

Jak dodaje, pracownicy są zdesperowani, a sytuację zaostrzył fakt, iż w lipcu duża grupa pracowników medycznych szpitala otrzymała ustawowe podwyżki, nawet o 1000 zł. Objęły one nie tylko lekarzy czy pielęgniarki, ale też np. sekretarki medyczne czy rejestratorki.

- Bardzo odstajemy zarobkami od pracowników medycznych czy pracowników działalności podstawowej nie wykonujących zawodu medycznego - mówi Wojciech Jendrusiak. - Ich pensje poszybowały mocno w gorę. Pracownicy niemedycznie nie dostali praktycznie nic, otrzymali po 100 zł podwyżki. A i tak balansujemy na granicy najniższej krajowej. Znany przykłady z innych szpitali w których dyrektorzy podnieśli wynagrodzenia, np. w Opocznie w administracji pensje wzrosły do poziomu 3,5 tys. zł płacy zasadniczej, z budżetu szpitala.

Jak tłumaczyli w sierpniu przedstawiciele dyrekcji szpitala, podwyżki dla pracowników niemedycznych nie są realizowane, bo szpital nie otrzyma z zewnątrz dodatkowych środków finansowych na podwyżki dla tych grup pracowników.

- Ustawodawca nie przewidział w wymienionej ustawie wzrostu wynagrodzeń dla pozostałych pracowników podmiotów leczniczych, w tym np. administracji czy obsługi technicznej - mówiła Ewa Zaleska, zastępca dyrektora ds. administracyjno - kadrowych w szpitalu w Bełchatowie.

Referendum strajkowe w szpitalu w Bełchatowie, 6.09.2021

Rozpoczęło się referendum strajkowe w szpitalu w Bełchatowie...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zelow.naszemiasto.pl Nasze Miasto